Spółka Greengas, której fundusze pochodzą z zagranicy, zainwestuje 100 mln zł w realizację projektu budowy biogazowni. Miejsce, które wybrano do tego przedsięwzięcia, to Wierzbiec koło Prudnika. To będzie pierwsza tego typu instalacja nie tylko w tym obszarze, ale również na nabytym od państwa terenie. Produkcję biogazu ma umożliwić substrat dostarczany przez państwową Stadninę Koni w Prudniku, która posiada obory w Wierzbcu. Przedstawiciele lokalnych samorządów także wykazują entuzjazm wobec tej ekologicznej inwestycji.

„Biogazownia ta będzie nowoczesnym miejscem produkcji skroplonego biometanu”, mówi Grzegorz Zawiślak, burmistrz Prudnika, który angażował się w przyciągnięcie inwestora. „Rozważaliśmy lokalizację biogazowni w pobliżu Wierzbca, tak aby substraty nie musiały być dowożone, a mogły być pozyskiwane bez większych nakładów z sąsiedniej fermy bydła. Powstały w biogazowni produkt uboczny planujemy wykorzystać do spalania w naszej ciepłowni. Pellet, który powstaje w biogazowni rolniczej, gwarantuje czystą energię.”

W nowej biogazowni planuje się wprowadzenie zaawansowanych technologii i urządzeń od firmy koreańskiej, która dopiero zaczyna swoją działalność na polskim rynku.

Radosław Roszkowski, starosta prudnicki, widzi w tym przedsięwzięciu szansę na rozwój edukacji zawodowej. „Firma z Korei Południowej jest jednym z partnerów tego projektu. Spotkałem się z jej przedstawicielami i z rozmów wynika możliwość współpracy z naszym Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. To otwiera drogę do kształcenia specjalistów, którzy mogliby dodać wartości do tej branży. Biogazownia w Wierzbcu będzie pierwszą tego typu w Polsce.”