W minioną sobotę mieliśmy okazję poinformować o spotkaniu, które miało miejsce pomiędzy wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem a samorządowcami z Łosiowa. Wówczas tematem przewodnim rozmów była możliwość umiejscowienia jednostki Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) w Prudniku. Dziś chcielibyśmy podzielić się ze słuchaczami wywiadem, który wicepremier udzielił dziennikarce Telewizji Polskiej, rozwijając tę kwestię.
Jak mówi Kosiniak-Kamysz: „Dzisiaj miałem okazję porozmawiać zarówno z burmistrzem, jak i starostą z Prudnika”. Następnie wyjaśnia, że jednostki obrony terytorialnej znajdą swoje miejsce w Opolu, Brzegu, Nysie oraz Kędzierzynie-Koźlu. Proces tworzenia tych jednostek jest już w toku. Podkreśla, że decyzję o utworzeniu Opolskiej Brygady Obrony Terytorialnej podjął jeszcze w ubiegłym roku. To była pierwsza brygada na tym terenie – wcześniejsze rządy nie zdecydowały się na taki krok. „Cieszę się, że udało nam się ją utworzyć” – komentuje wicepremier.
Jednostki mają być rozmieszczone w wspomnianych miejscowościach, a w kontekście Prudnika toczy się poważna dyskusja. Zaznacza, że odwiedził go tam generał Stańczyk, dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej, który przeprowadził rekonesans. Kosiniak-Kamysz podkreśla, że jest to dobre miejsce dla wojska, ze względu na dostępność terenu oraz budynków. „Warto, abyśmy poważnie rozważyli tę propozycję” – dodaje. Wyraża nadzieję, że będzie miał okazję odwiedzić Prudnik z dobrymi wieściami.
W tym kontekście warto przypomnieć, że proces tworzenia 17. OBOT ma zostać zakończony do końca czerwca tego roku.