Dwa młode damy, mające zaledwie 13 i 14 lat, odnalazły się na szczycie czteropiętrowego budynku mieszkalnego w Prudniku. Interwencja ze strony funkcjonariuszy policji oraz strażaków umożliwiła im bezpieczne opuszczenie niebezpiecznej lokalizacji przy użyciu wysięgnika.
Nietypowy widok dwóch pijanych nastolatek na dachu bloku mieszkalnego w Prudniku został dostrzeżony przez świadków w czwartek, 27 lutego, tuż przed godziną 22:00. Po dotarciu na miejsce zdarzenia, policjanci zauważyli obie dziewczyny stojące niebezpiecznie blisko krawędzi budynku.
Opisując tę sytuację, rzecznik prasowy prudnickiej policji, Andrzej Spyrka, wyjaśnił, że funkcjonariusze szybko wspięli się na najwyższe piętro budynku i dostali się na dach poprzez właz. Tam znaleźli obie panienki, które miały oczywiste trudności z utrzymaniem równowagi – relacjonuje Spyrka.
Spyrka podkreśla, że sytuacja była niezwykle niebezpieczna z powodu śliskiego pokrycia dachu – papy. Funkcjonariusze rozpoczęli rozmowę z dziewczynkami, przekonując je do odejścia od krawędzi budynku. Następnie przeprowadzili je w bezpieczne miejsce i pozostali z nimi, aż na miejsce przybyła straż pożarna – relacjonuje rzecznik.