Mieszkaniec powiatu prudnickiego, mający 41 lat, zdecydował się na podróż za granicę zamiast zgłosić się do odsiadki wyroku w zakładzie karnym. Osiem listów gończych zostało przez polskie organy ścigania wydanych na jego nazwisko.

Sukcesem skończyły się działania policjantów z Komendy Powiatowej w Prudniku, którzy ujęli mężczyznę. Był on poszukiwany właśnie tymi ośmioma listami gończymi. Został on wcześniej prawomocnie skazany na karę 1 roku i 4 miesięcy bez wolności. Przed sądem musiał stawić czoła zarzutom takim jak rozbój, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, groźby karalne oraz uszkodzenie mienia. W świetle informacji udzielonych przez policję, mężczyzna w 2023 roku opuścił Polskę i prawdopodobnie ukrywał się w Niemczech. Jednak postanowił niedawno powrócić do kraju, nie przypuszczając, że policjanci będą go oczekiwali.

– Mieliśmy wiadomość, że poszukiwany może poruszać się samochodem marki volkswagen. W sobotę, 8 lutego, policjanci zatrzymali do kontroli ten pojazd – przekazał asp. Andrzej Spyrka, pełniący funkcję rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Prudniku. – Dowiedzieliśmy się, że poszukiwany był pasażerem tego pojazdu. Na podstawie decyzji sądu, został on umieszczony w areszcie śledczym, gdzie odsiedzi wyrok pozbawienia wolności.